Szukanie zaawansowane

Szukanie wraz z odmianą wyrazów
Wstaw * (gwiazdka) po wpisaniu początku wyrazu
np. podatk*, aby znaleźć podatkami, podatkach itd.

Dokładne dopasowanie
Wpisz wyrażenie w cudzysłowie.
Na przykład: "podatek dochodowy".

Wykluczenie wyrażenia
Wstaw - (minus) przed słowem, które chcesz wykluczyć. Na przykład: "sprzedaż -towar"

Brak wyników

AKTUALNOŚCI

April 29, 2013

Odpowiedź Ministerstwa Finansów na interpelację w sprawie wprowadzenia zmian w odliczeniu podatku VAT przy zakupie samochodu przez firmę

0 894

Odpowiedź na interpelację poselską (nr 14319) do ministra finansów z dnia 8 lutego 2013 roku w sprawie wprowadzenia zmian w odliczeniu podatku VAT przy zakupie samochodu przez firmę.

Szanowny Panie Ministrze!

Z analizy Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar wynika jednoznacznie, że odliczenie całej kwoty podatku VAT przy zakupie samochodu przez firmę jest korzystniejsze dla budżetu państwa i przedsiębiorców niż obecna propozycja ministerstwa finansów, która, dla przypomnienia, zakłada wprowadzenie 50-procentowego limitu odliczeń, nie więcej jednak niż 8 tys. zł.

Branża od lat zabiega o wprowadzenie pełnego odliczenia tego podatku. Prowadzi badania i analizy rynku motoryzacyjnego, pokazując liczby, według których jest to rozwiązanie korzystne zarówno dla budżetu państwa, jak i dla motoryzacji - niewątpliwie najważniejszej gałęzi naszej gospodarki. Ministerstwo Finansów, forsując swoje rozwiązania, nie daje podstaw do konkretnej dyskusji. Trudno przecież odnosić się do propozycji, która w żaden sposób nie opiera się na liczbach. Problemem Ministerstwa Finansów jest możliwość prywatnego użytkowania samochodu. Ale skąd ograniczenie poziomu odpisu do 50%? Dlaczego nie 60%, a może 30%? Trudno się oprzeć tylko na stwierdzeniu, że tak wyszło z oszacowania ministerstwa. Przecież ideą tego podatku jest jego neutralność dla biznesu. Jeśli więc firma pozwala pracownikowi na użytkowanie auta do celów prywatnych, to podatkowo traktuje się to jako dodatkową formę wynagrodzenia i powinno być oddzielnie opodatkowane.

Branża motoryzacyjna w Polsce znalazła się w najgorszym od lat okresie - drastyczny spadek sprzedaży i produkcji pojazdów oraz, co najbardziej powinno martwić, nigdy nienotowana skala zwolnień (przykład Fiata, czy też nie mniej szokujące dane o zwolnieniach w podmiotach sprzedających i serwisujących samochody). Nie powinno być już przyzwolenia na kolejne szkodliwe, wprowadzane bez wnikliwej analizy rozwiązania. Dlatego przedstawiciele branży motoryzacyjnej zwrócili się do mnie o wsparcie działań na rzecz kompleksowych rozwiązań korzystnych dla polskiej gospodarki - wprowadzenia pełnego odliczenia podatku VAT od wszystkich rodzajów pojazdów nabywanych przez firmy, z jednoczesnym przejrzystym opodatkowaniem ich prywatnego użytkowania.

Szanowny Panie Ministrze, będę zobowiązany za odpowiedź na następujące pytania:

  1. Na jakich danych Ministerstwo Finansów oparło się, argumentując we wniosku do Komisji Europejskiej o udzielenie derogacji, że wprowadzenie progów odliczenia podatku od towarów i usług od zakupu nowych pojazdów do celów firmowych w wysokości 50% (nie więcej jednak niż 8000 zł) nie będzie stanowić przesłanki negatywnej dla udzielenia derogacji określonej w art. 395 ust. 1 zdanie 2 dyrektywy, tj. że te wymienione we wniosku środki jako przeznaczone na uproszczenie procedury poboru VAT nie będą wpływać na ogólną kwotę wpływów z podatków państwa członkowskiego pobieranych na etapie ostatecznej konsumpcji?

  2. Czy Ministerstwo Finansów przed przygotowaniem wniosku do Komisji Europejskiej o derogację przeprowadziło analizę, jakie skutki dla wzrostu szarej strefy w naprawach pojazdów będzie mieć ograniczenie odliczenia podatku VAT od naprawy aut firmowych do wysokości 50% - jednocześnie ze wskazaniem metodologii tej analizy i źródeł przyjętych danych?

  3. Jaką metodologię Ministerstwo Finansów przyjęło dla ustalenia, że przyjęcie progów odliczenia podatku od towarów i usług od zakupu nowych pojazdów do celów firmowych akurat w wysokości 50% (nie więcej jednak niż 8000 zł) stanowić będzie wiarygodne rozgraniczenie pomiędzy użytkowaniem tych pojazdów do celów działalności gospodarczej i do celów prywatnych, a tym samym skutecznie prowadzić będzie do zapobieżenia unikaniu opodatkowania podatkiem VAT przez podmioty używające aut firmowych do celów prywatnych - jednocześnie z podaniem źródeł danych do tych ustaleń?

Z poważaniem

Poseł Cezary Olejniczak

Łowicz, dnia 8 lutego 2013 r.

Odpowiedź na interpelację

Szanowna Pani Marszałek! W związku z pismem, znak: SPS-023-14319/13, z dnia 18 lutego br., przy którym została przesłana interpelacja pana posła Cezarego Olejniczaka w sprawie wprowadzenia zmian w odliczaniu podatku VAT przy zakupie samochodu przez firmę, z jednoczesnym przejrzystym opodatkowaniem jego prywatnego użytkowania, uprzejmie informuję.

Propozycja Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, na którą powołuje się pan poseł, zakłada wprowadzenie odliczenia podatku VAT w pełnej wysokości w odniesieniu do nabywanych wszystkich samochodów firmowych (w tym z tzw. kratką) i ponoszonych w związku z nimi wydatków eksploatacyjnych, z wyłączeniem możliwości odliczania podatku od paliw nabywanych do tych samochodów.

W kwestii propozycji instytutu dotyczącej wyłączenia możliwości odliczania podatku VAT od nabywanych paliw do napędu samochodów z tzw. kratką należy wskazać, że jest ona nie do zaakceptowania w świetle przepisów dyrektywy 2006/112/WE Rady z dnia 28 listopada 2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej.

Odnosząc się natomiast do postulowanego wprowadzenia odliczenia podatku VAT w pełnej wysokości przy nabyciu samochodów osobowych, uprzejmie wyjaśniam, że za stosowaniem ograniczonego prawa do odliczenia podatku naliczonego w odniesieniu do samochodów osobowych przemawia fakt, że samochody te z uwagi na swoją konstrukcję są wykorzystywane przez podatników do wykonywania czynności związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą, jak również do celów niezwiązanych z tą działalnością (np. na użytek prywatny podatnika).

Mając na uwadze systemowe założenia podatku od wartości dodanej, a w szczególności zasadę neutralności, należy pamiętać, że podatnikowi przysługuje prawo do odliczenia kwoty podatku naliczonego zawartego w nabywanych towarach i usługach, które związane są z czynnościami opodatkowanymi wykonywanymi w ramach prowadzonej przez podatnika działalności gospodarczej zdefiniowanej w przepisach tego podatku.

W związku z tym w Polsce, podobnie jak w kilkunastu innych krajach członkowskich Unii Europejskiej (np. we Włoszech, w Belgii czy w Hiszpanii), w odniesieniu do takich pojazdów nie stosuje się pełnego odliczenia podatku VAT. Stosowanie ograniczenia na etapie odliczania podatku naliczonego przy nabyciu samochodów osobowych i pojazdów samochodowych im podobnych oznacza jednocześnie, że wykorzystanie tych samochodów i pojazdów na cele niezwiązane z działalnością podatnika nie podlega już opodatkowaniu podatkiem VAT. Przyjęte rozwiązanie ma na celu z jednej strony uproszczenie rozliczenia tego podatku, z drugiej zaś przeciwdziałanie ewentualnym nadużyciom i wynika z faktu, że określenie stopnia wykorzystania ww. samochodów i pojazdów na cele działalności gospodarczej i na cele prywatne podatnika dla potrzeb rozliczenia podatku wymagałoby prowadzenia przez podatnika szczegółowej ewidencji. Natomiast po stronie organów podatkowych weryfikacja rzeczywistego stopnia wykorzystania tych samochodów i pojazdów na cele niezwiązane z działalnością gospodarczą wymagałaby wnikliwych i czasochłonnych czynności kontrolnych. Generowałoby to zatem duże koszty zarówno po stronie organów, jak i podatników. Należy mieć również na uwadze, że w wielu przypadkach mogłoby dochodzić w tej kwestii do sporów pomiędzy organem podatkowym a podatnikiem oraz ewentualnych postępowań przed sądami administracyjnymi w przypadku zaskarżenia przez podatnika rozstrzygnięcia przyjętego przez ten organ.

Wprowadzenie systemu rozliczeń dotyczących wykorzystywania tych samochodów i pojazdów na cele prywatne wymagałoby zatem rozbudowania o kosztowny system kontroli prawidłowego opodatkowania wykorzystania tych samochodów i pojazdów do celów prywatnych. Jednak należy mieć na uwadze, że mimo wprowadzenia takiego systemu kontroli nie byłby on efektywny, a niewątpliwie byłby on kosztowny i skomplikowany.

W Polsce działa nieco ponad 1,6 mln firm – podatników VAT – przy czym zdecydowaną większość (99,8%) stanowią podmioty sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Często są to firmy jednoosobowe bądź zatrudniające kilku pracowników, a niejednokrotnie są to małe firmy rodzinne. W związku z tym w ich przypadku rozgraniczenie użytkowania pojazdów do celów prywatnych i związanych z działalnością gospodarczą jest trudne, a często wręcz niemożliwe. Ponadto należy wskazać, że duże firmy bardzo często udostępniają swoją flotę zatrudnionym pracownikom również do ich prywatnego użytku, traktując to jako pozafinansowe świadczenie dodatkowe.

Z powyższych względów nie znajduje się uzasadnienia do wprowadzenia w przepisach o podatku od towarów i usług regulacji pozwalającej na pełne odliczenie podatku VAT od samochodów osobowych i innych pojazdów samochodowych konstrukcyjnie do nich zbliżonych.

Odnosząc się do kwestii wysokości procentowego wskaźnika wykorzystywania samochodów do celów prowadzonej działalności gospodarczej, uprzejmie informuję, że propozycja zakładająca 50-procentowy wskaźnik odzwierciedla średnie wykorzystywanie w działalności gospodarczej samochodów i pojazdów objętych ograniczonym prawem do odliczenia podatku VAT przy ich nabyciu. Przy określaniu tego wskaźnika wzięto pod uwagę strukturę przedsiębiorstw funkcjonujących w Polsce, o czym była mowa wyżej. Zaproponowany wskaźnik jest również porównywalny z wcześniejszymi i obecnie obowiązującymi odstępstwami stosowanymi w kilkunastu innych państwach członkowskich Unii Europejskiej (np. we Włoszech, w Belgii czy w Hiszpanii).

Ministerstwo Finansów przeprowadziło szczegółową analizę skutków budżetowych wprowadzenia ewentualnych zmian w zakresie odliczeń związanych z proponowaną nową derogacją (odliczenie 50% podatku od nabycia ww. samochodów i pojazdów – nie więcej jednak niż 8000 zł, wydatków eksploatacyjnych, w tym paliwa). Szacowane przez resort skutki (w warunkach 2014 r.) projektowanej zmiany w odliczeniach w powyższym zakresie zostały wyliczone w oparciu o średnie ceny dla poszczególnych marek i udziału tych marek w rynku (prezentowane przez instytut Samar). Na tej podstawie wyliczono kwoty podatku zawartego w cenie oraz kwotę podatku podlegającą odliczeniu i niepodlegającą odliczeniu.

Według wyliczeń resortu finansów skutki budżetowe projektowanych rozwiązań określonych w nowej derogacji, dotyczących odliczeń związanych z samochodami i pojazdami wyniosłyby minus 1880 mln zł. Natomiast skutki budżetowe wynikające z proponowanego przez instytut rozwiązania (zakładającego prawo do pełnego odliczenia podatku VAT od nabycia samochodów i pojazdów oraz od wydatków eksploatacyjnych, ale z wyłączeniem prawa do odliczenia podatku VAT przy nabyciu paliw) według wyliczeń resortu wyniosłyby minus 2085 mln zł. Zatem ujemne skutki budżetowe projektowanej derogacji nie odbiegają znacznie od propozycji instytutu i nie są wcale korzystniejsze dla budżetu (o czym jest mowa w piśmie pana posła). Ponadto przedstawione przez instytut propozycje, jak już wskazano, nie są możliwe do wprowadzenia w świetle prawa unijnego. Przy wyliczeniu skutków proponowanych we wniosku derogacyjnym przekazanym do Komisji Europejskiej i w propozycji instytutu przyjęto dane dotyczące liczby samochodów pozyskane z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Wskazać jednakże należy, że instytut nie wskazał źródła danych dotyczących liczby samochodów przyjętych przez instytut do wyliczeń skutków budżetowych. Dane będące podstawą do wyliczenia skutków przez resort finansów, dotyczące liczby samochodów są pozyskiwane w całości ze zbioru Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Resort co roku na cele obliczenia podstawy środka własnego opartego na VAT pozyskuje z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych dane na temat liczby zakupionych (zarejestrowanych w danym roku) nowych samochodów, jak i liczby samochodów będących w posiadaniu przez wszystkich podatników VAT czynnych (w tym będących osobami fizycznymi). W ocenie resortu finansów dane instytutu na temat liczby samochodów będących w posiadaniu podatników w wysokości 1 mln sztuk są zaniżone.

Zdaniem resortu finansów w kalkulacji instytutu została również zaniżona liczba samochodów nabywanych w ciągu roku. Z przedstawionych tabel nie wynika, jak ta liczba została pozyskana i jakie założenia przyjęto w stosunku do nabyć dokonywanych przez osobę fizyczną będącą podatnikiem VAT. Należy przy tym wziąć pod uwagę, że 2012 r. był rokiem wyjątkowym. Cechował się wyhamowaniem gospodarki i spadkiem sprzedaży nie tylko samochodów osobowych, dlatego nie powinien być w zakresie nabyć nowych samochodów podstawą do szacunków dla roku 2014. Powyższe kwestie dotyczące liczby samochodów przyjętych do dokonania wyliczeń skutków budżetowych rzutują zatem na ich wysokość.

Przyjęcie dla potrzeb derogacji, że samochody osobowe i pojazdy im podobne są w 50% wykorzystywane do użytku prywatnego, wymaga, w mojej opinii, konsekwentnie dokonania takiego samego szacunku w odniesieniu do pozostałych wydatków związanych z eksploatacją tych samochodów, objętych również derogacją. Brak jest bowiem racjonalnego uzasadnienia, dlaczego uważa się, że samochód służy w 50% do jego działalności gospodarczej, a materiały eksploatacyjne i części oraz serwis tych samochodów służą w 100% tej działalności.

W mojej ocenie 50-procentowe ograniczenie w odliczaniu podatku przy wydatkach związanych z eksploatacją nie powinno mieć wpływu na wzrost szarej strefy, gdyż nadal podatnik będzie zainteresowany otrzymaniem faktury dla odliczenia połowy podatku z niej wynikającego.

Z poważaniem

Hanna Majszczyk

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów